Światowy kierowca rajdowy, Kris Meeke, zabłysnął swoim przełomowym setnym startem w Rajdowych Mistrzostwach Świata FIA w zeszły weekend po serii zwycięstw odcinkowych i nieustannym wyzwaniu na prowadzenie w rajdach, po raz kolejny zademonstrował swoją światowej klasy prędkość.
Jednak ambasadorowi marki Palletforce nie udało się dotrwać do końca kultowego Neste Rally Finland po uszkodzeniu zawieszenia jego Toyoty Yaris WRC w ostatnim dniu popularnego rajdu.
Meeke był faworytem przed rajdem po zwycięstwie w imprezie w 2016 roku, wpisując się do historii jako najszybszy rajd WRC w historii ze średnią prędkością 126,62 km/h. A jego zespół Toyota Gazoo Racing World Rally Team zmierzył się w swoim własnym rajdzie, z Yarisem WRC opracowanym na gładkich, szybkich szutrowych drogach wokół Jyvaskyla w środkowej Finlandii.
Finlandia to mekka rajdów samochodowych, a szybkie drogi w połączeniu ze skokami na rollercoasterze i oszałamiającą scenerią sprawiają, że jest to ulubione miejsce zarówno fanów, jak i kierowców na całym świecie.
Meeke i pilot Sebastian Marshall dobrze wystartowali, ustanawiając trzeci czas w pierwszych dwóch testach, zanim odnieśli pierwsze zwycięstwo etapowe. Reszta dnia otwarcia była zaciekła, w pewnym momencie trzech kierowców remisowało dokładnie w tym samym czasie. Meeke ustanowił serię najlepszych czasów i zakończył dzień na drugim miejscu, nieco ponad sekundę od przewagi po całodniowej akcji.
Sobota zaczęła się w ten sam sposób, kiedy Meeke wygodnie ustanowił najlepsze czasy, ale na trzecim etapie dnia z dużą prędkością uderzył w ogromny kamień na poboczu drogi i złamał tylne zawieszenie. Uszkodzenia zmusiły go do wyjścia na resztę dnia.
Wrócił na ostatni etap, aby przejechać przez pozostałe cztery krótkie odcinki, ale na przedostatnim teście przeciął kolejną przydrożną skałę i ponownie uszkodził zawieszenie Yarisa WRC. W zasięgu wzroku Meeke nie pozostało nic innego, jak przejść na emeryturę.
To był gorzki koniec pozytywnego rajdu, gdy Meeke po raz kolejny zademonstrował prędkość do przodu.
Mistrzostwa zmienią się na asfalt przed Rajdem Niemiec w dniach 22-25 sierpnia.
Kris Meeke powiedział: „Mój setny rajd WRC przebiegał dobrze, odcinki tutaj w Finlandii są po prostu niesamowite, a pokonanie ich w Yaris WRC, który został opracowany i jest dobrze dostosowany do tych dróg, było wyjątkowym uczuciem. Byłem trochę zaniepokojony w piątek rano, ponieważ nie brałem udziału w rajdzie w zeszłym roku i nie byłem pewien nowych notatek, ale nasze czasy były dobre.
„Wycofanie się z drugiego miejsca po uderzeniu w skałę było trudne do zniesienia, a w niedzielę plan był po prostu dojazd do mety, ale zawahałem się trochę w zakręcie i samochód wrócił do środka, uderzając kamieniem w trawę i to był koniec naszego Rajdu Finlandii. Oczywiście jestem sobą rozczarowany. I dla wszystkich w Toyota Gazoo Racing WRC, którzy tak ciężko pracowali na dobry wynik na ojczystej ziemi”.